Powstała pierwsza w Polsce prywatna orkiestra symfoniczna
„Bielsko-Biała, przede wszystkim za sprawą cyklicznych festiwali muzycznych oraz koncertów światowych gwiazd, zajmuje ważne miejsce na kulturalnej mapie Polski. Nic więc dziwnego, że już od kilku lat coraz głośniej i śmielej zaczęto mówić o konieczności powołania w mieście orkiestry symfonicznej. Bardzo się cieszę, że to marzenie wielu bielskich melomanów się materializuje. (…) CPO to pierwsza w naszym kraju prywatna, zawodowa orkiestra symfoniczna” – oznajmił w poniedziałek prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski.
Michał Dziuda, założyciel Grupy Cavatina Holding, podkreślił, że stworzenie orkiestry jest czymś nowatorskim i niespotykanym w Polsce. „Naszym celem jest nie tylko prezentowanie najwyższej jakości muzyki symfonicznej, ale także budowanie społeczności wokół niej” – dodał.
Prezes honorowy orkiestry Andrzej Kucybała powiedział, że zespół złożony jest z 54 muzyków. Zostali wybrani spośród ponad 760 osób, które zgłosiły się do pierwszego etapu eliminacji. Są to zarówno Polacy, jak i muzycy ze Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Nowej Zelandii.
„Naszym celem jest stworzenie orkiestry, która nie tylko prezentuje wysoki poziom artystyczny, ale również jest otwarta na różnorodne style muzyczne i projekty, które mogą przyciągnąć zarówno doświadczonych melomanów, jak i nową publiczność” – powiedział menedżer kreatywny orkiestry Jacek Obstarczyk.
Za pulpitem dyrygenckim stanie dyrektor artystyczny orkiestry Stanley Dodds, który urodził się w Kanadzie, dorastał w Australii, a obecnie mieszka w Berlinie, gdzie jest głównym dyrygentem Sinfonie Orchester Berlin. Jest też skrzypkiem i pianistą. „Naszą ambicją jest wypracowanie unikalnego stylu i brzmienia, które będą rozpoznawalne na całym świecie” – zadeklarował.
Pierwszy sezon zainauguruje w czwartek koncert, w programie którego znajdą się: uwertura koncertowa „Bajka” Stanisława Moniuszki i koncert fortepianowy f-moll op. 21 Fryderyka Chopina. Partię solową wykona Szymon Nehring. Zabrzmi również symfonia c-moll nr 5 op. 67 Ludwiga van Beethovena.
W pierwszym sezonie orkiestra zamierza dać 28 koncertów obejmujących repertuar od klasyki po współczesne kompozycje i utwory filmowe. „Chcemy pokazać, że muzyka symfoniczna może być dostępna i atrakcyjna dla każdego. Nasz repertuar jest zróżnicowany i każdy znajdzie w nim coś dla siebie” – dodał Michał Dziuda. (PAP)
szf/ miś/
