Sąd aresztował nożownika, który zaatakował swoich znajomych
Jak podała we wtorek Komenda Miejska Policji w Jaworznie, 7 kwietnia oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że przy ul. Grunwaldzkiej doszło do uszkodzenia ciała dwóch mężczyzn, z których jeden miał zostać ugodzony nożem. Na miejsce skierowani zostali mundurowi, którzy udzielili pomocy poszkodowanym. Obaj zostali przewiezieni do szpitala.
„Jak ustalili policjanci, pomiędzy trójką mężczyzn, którzy spotkali się pod sklepem, nagle doszło do nieporozumienia i sprzeczki. 24-letni sprawca po chwili zaatakował znajomych gazem. Gdy mężczyźni zaczęli go gonić, agresor zaatakował jednego z nich, rozbijając mu szklaną butelkę na głowie, a następnego ranił nożem w okolice brzucha” - opisywali policjanci.
Sprawca po ataku uciekł. Jaworzniccy kryminalni ustalili świadków i zabezpieczyli monitoring. 24-latek wpadł z ręce policjantów podczas kolejnej interwencji, która miała miejsce w nocy z 8 na 9 kwietnia. Oficer dyżurny otrzymał wtedy zgłoszenie o bójce trzech osób, z których jedna miała mieć przy sobie nóż. Policjanci z wydziału prewencji rozpoznali i zatrzymali sprawcę, który i tym razem posiadał przy sobie nóż.
Nie było to pierwsze tego typu agresywne zachowanie 24-latka. W lutym br. także zaatakował mężczyznę, wbijając mu nóż w plecy. Wtedy został objęty dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego, jednak nie stosował się do nałożonych na niego środków zapobiegawczych – informują policjanci. Po ostatnim zatrzymaniu mężczyźnie przedstawiono dwa kolejne zarzuty dotyczące uszkodzenia ciała. Został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.(PAP)
kon/ agz/