W Beskidach deszczowo, a widoczność ograniczona miejscami do 50 m
"Sytuacja się pogorszyła, bo widoczność jest bardzo ograniczona – od 50 do 300 m. W większości miejsc pada deszcz. Temperatura rano wynosiła od 12 do 15 stopni. Ruch na szlakach jest niewielki" – poinformowali ratownicy GOPR ze stacji w Szczyrku.
Babiogórski Park Narodowy przypomniał, że trwa remont szlaku żółtego, tzw. Akademickiej Perci, na odcinku od Górnego Płaju na Diablak. Do 28 października jest on zamknięty. Na Babią Górę można wejść szlakiem czerwonym od schroniska na Markowych Szczawinach i szlakiem czerwonym od przełęczy Lipnickiej (Polana Krowiarki), a także szlakiem zielonym od Przywarówki.
Nadleśnictwo Andrychów podało, że w związku z prowadzonymi pracami gospodarczymi w Leśnictwie Inwałd czasowo zamknięte są szlaki żółty i zielony z Inwałdu na Przykraźń.
Turyści, która wybiorą się na szlak, muszą się odpowiednio przygotować. Niezbędny jest zapas płynów. Należy je spożywać nie wtedy, gdy chce się nam pić, ale sukcesywnie, po łyku, by nie doszło do odwodnienia. Koniecznie należy mieć przy sobie nieprzemakalną kurtkę. Szczególnie ważne jest obuwie. Turyści powinni mieć naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank. Na smartfonach warto zainstalować aplikacje z prognozami pogody i radarami burzowymi.
W Beskidach czynne są koleje linowe.
W razie wypadku można wezwać GOPR, dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601-100-300. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ joz/
