reklama
kategoria: Zdrowie
10 czerwiec 2022

Połowa lekarzy Szpitala Miejskiego złożyła wypowiedzenia

zdjęcie: Połowa lekarzy Szpitala Miejskiego złożyła wypowiedzenia / pixabay/1807543
W wyniku przeciągających się uzgodnień dotyczących podwyżek wynagrodzeń medyków chirurdzy ze Szpitala Miejskiego złożyli wypowiedzenia z pracy, oczekując podwyżki aż do trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
REKLAMA
W kwietniu w Ministerstwie Zdrowia nabrały tempa prace nad projektem ustawy w sprawie ustalenia najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Projekt stanowi, że pracownik medyczny nie może zarobić mniej niż kwota gwarantowana. To rozwiązanie nowatorskie, która zapewnia medykom coroczną waloryzację pensji bez uciekania się do strajku. Aby wykonać postanowienia ustawy, w budżecie państwa trzeba znaleźć 7,2 mld zł. Wiceminister zdrowia już publicznie ogłosił, że pieniądze dla medyków są.

Nowa siatka płac, która obowiązywać od 1 lipca br., obejmuje m.in. lekarzy, pielęgniarki, ratowników medycznych, opiekunów, farmaceutów, salowych czy sekretarki medyczne. Podwyżki w zależności od grupy zawodowej wyniosą 17-41 proc. Średnio najniższe gwarantowane wynagrodzenie zasadnicze ma wzrosnąć o 30 proc. Np. pensja lekarza specjalisty (II stopień) wzrośnie o 1141 zł (z 6769 zł do 8210 zł, a lekarza ze specjalizacją I stopnia o 2009 zł (z 6201 zł do 8210 zł). W konsekwencji podwyżki wynagrodzeń zasadniczych wzrosną także naliczane od nich pochodne.

W wyniku takich postanowień płace po podwyżkach mogą być bardzo nierówne, przez co już dziś większość pracowników w Beskidzkim Centrum Onkologii - Szpitalu Miejskim w Bielsku-Białej podchodzi do tej sprawy bardzo emocjonalnie.

Lekarze z jednego oddziału Beskidzkiego Centrum Onkologii - Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej zażądali podwyżki o 130 proc. i zgodnie z apelem złożyli wypowiedzenia. Do akcji nie przyłączyli się chirurdzy z dużym dorobkiem i najwyższymi kwalifikacjami, gdyż tylko w strukturze wyspecjalizowanej lecznicy publicznej mogą realizować swoje ambicje zawodowe.
Jeśli składający wypowiedzenia ich nie wycofają, z końcem lipca może odejść z pracy połowa lekarzy tej kliniki. Jednak odejście ze szpitala miejskiego oznacza też regres. Pieniądze to ważna rzecz, lecz rezygnacja w ich imię z dostępu do nowoczesnego sprzętu i procedur medycznych może być ryzykowna z punktu widzenia rozwoju kariery medycznej.

Aby zrealizować zobowiązania ustawowe, minister zdrowia dodaje do budżetu bielskiego szpitala to ok. 1 mln zł miesięcznie dodatkowo na płace. Pieniądze przekazuje NFZ, który dysponując budżetem określonym jesienią poprzedniego roku nie ma środków na podwyżkę wyceny świadczeń usług realizowanych przez placówkę borykającą się z kosztami inflacji - wzrostu cen energii, żywności czy lekarstw.

Takie masowe odejścia mogą skutkować między innymi tym, że na chirurgii ogólnej trzeba będzie ograniczyć przyjmowanie karetek w godzinach popołudniowych. Ponadto taki stan wpłynie na liczbę operacji onkologicznych

Koło się zamyka, bo jeśli placówka straci płynność finansową, próbując wyjść naprzeciw żądaniom lekarzy, istnieje groźba, że dostawcy przestaną jej dostarczać towary i usługi.
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Bielsko-Biała
18.4°C
wschód słońca: 04:40
zachód słońca: 20:56
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Bielsku

kiedy
2025-08-02 18:00
miejsce
Pod Orłem - Sala Redutowa,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-08-02 20:00
miejsce
Pod Orłem - Sala Redutowa,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-04 17:00
miejsce
Cavatina Hall, Bielsko-Biała, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2025-09-05 19:00
miejsce
Cavatina Hall - Patio,...
wstęp biletowany